Wielu z nas mieszka w budynkach należących do wspólnot mieszkaniowych. Musimy jednak pamiętać, że nie każde należące do nich lokum na ten sam status prawny. W związku z tymi zawiłościami warto przyjrzeć się zagadnieniu i dowiedzieć się, kiedy możliwe jest wygaśnięcie spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu i czym ono właściwie jest.
• Kiedy następuje wygaśnięcie spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu?
• Umiera osoba uprawniona do mieszkania. Czy wtedy prawo do lokalu wygasa?
• Prawo do lokalu wygasa. Czego możemy żądać od spółdzielni?
Spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu – czy może wygasnąć?
W pierwszej kolejności warto zaznaczyć, że spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu jest prawem rzeczowym. Oznacza to, że związane jest z danym mieszkaniem, a nie osobą, która z niego korzysta. Pożytek z niego ma nawet ten, kto nie jest członkiem spółdzielni mieszkaniowej. Co więcej, obowiązuje również wówczas, gdy umrze osoba, do której było początkowo przypisane.
Kiedy następuje wygaśnięcie spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu?
Osoba niebędąca członkiem spółdzielni może swobodnie dysponować mieszkaniem, tak jakby było jej własnością. Co dzieje się wtedy, gdy umrze uprawniony do lokalu? Otóż z uwagi na to, że omawiane prawo jest prawem majątkowym – przechodzi na spadkobierców zmarłego. Nie oznacza to jednak, że jest dziedziczone w każdej sytuacji. Spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu może wygasnąć w kilku określonych okolicznościach, o których warto pamiętać. Możemy być pozbawieni korzystania z niego na przykład wtedy, gdy przez dłuższy czas zalegamy z regulowaniem opłat, jednak to nie wszystko. Przestanie obowiązywać, kiedy będziemy w sposób rażący działać wbrew obowiązującemu porządkowi domowemu. Oznacza to, że narażamy się na problemy, gdy długi czas nie przestrzegamy ciszy nocnej czy zakłócamy spokój współlokatorów. Niewłaściwe zachowanie skutkuje odebraniem spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu. Zakłócanie miru domowego to nie jedyny powód skutkujący utraceniem praw do używania lokalu. Zostaną nam odebrane w sytuacji, gdy spółdzielnia podejmie stosowną uchwałę w tej sprawie.
SPRAWDŹ OFERTY NIERUCHOMOŚCI W SOSNOWCU!
Umiera osoba uprawniona do mieszkania. Czy wtedy prawo do lokalu wygasa?
Już na początku zaznaczyliśmy, że prawo do spółdzielczego mieszkania własnościowego przypisane jest do rzeczy, a nie do osoby. Oznacza to, że śmierć członka spółdzielni nie skutkuje wygaśnięciem uprawnień do mieszkania. Przechodzą one na spadkobiercę lub spadkobierców. W sytuacji, gdy roszczenia do lokalu ma kilka osób, wówczas należy z tej grupy wyznaczyć pełnomocnika. Jego obowiązkiem jest zajmowanie się sprawami formalnymi. Musi złożyć deklarację członkowską i wstąpić do spółdzielni. Ciąży na nim od tej chwili obowiązek wykonywania wszystkich niezbędnych czynności na jej rzecz. Ma również prawo stworzyć ze zrzeszeniem lokatorów umowę dotyczącą przeniesienia własności lokalu na innych spadkobierców. Decyzje osobowe w tej kwestii muszą zapaść maksymalnie rok od śmierci pierwotnego członka spółdzielni. Jeśli tak się nie stanie, sprawą zajmuje się sąd i to on wyznaczy odpowiedzialnego za dopilnowanie tych czynności. Podobnie jest w przypadku małżeństwa, które zdecyduje się na rozwód.
CZYTAJ TAKŻE – PRZEKSZTAŁCENIE SPÓŁDZIELCZEGO WŁASNOŚCIOWEGO PRAWA DO LOKALU MIESZKALNEGO W ODRĘBNĄ WŁASNOŚĆ
Prawo do lokalu wygasa. Czego możemy żądać od spółdzielni?
W chwili, gdy nie ma spadkobierców i na skutek niewłaściwego zachowania wobec wspólnoty zapadnie decyzja o wygaśnięciu spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu, jako były członek spółdzielni możemy ubiegać się o to, co należy się nam w ramach przepisów. Powinniśmy otrzymać równowartość utraconego prawa. Pieniądze przyznawane byłemu członkowi spółdzielni mogą być też pomniejszone. Stanie się tak wtedy, gdy ten nie wpłacił odpowiednio wysokiej sumy na rzecz wkładu budowlanego. Będzie tak również w momencie, gdy spółdzielnia wzięła na ten cel kredyt. Wypłata środków nastąpi, gdy były spółdzielca opróżni mieszkanie.
Warto pamiętać, że spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu nie wygasa na skutek śmierci członka spółdzielni. Dobrze odnotować, że jest ono dziedziczone i korzystać mogą z niego osoby do tego uprawnione. Trzeba jednak przyznać, że zawiłości prawne dotyczące opisywanych przepisów są dość problematyczne dla osoby niedoświadczonej w tym zakresie. W związku z tym warto skorzystać z fachowej pomocy. Usługi w tym zakresie świadczy Re/Max Gold. Pracują tam specjaliści, którzy pomogą uporać się z formalnościami.