Masz psa bądź kota i chcesz wynająć mieszkanie? Niestety, może się to okazać nie lada wyzwaniem. Wynajem mieszkania i zwierzęta nie idą ze sobą w parze. Choć ilość właścicieli pupili zwiększa się z roku na rok, osoby odnajmujące swoje mieszkania wciąż niechętnie wpuszczają ich do swojego lokum.
Jak wynika z raportu TNS Polska, 48% Polaków jest właścicielem jakiegoś zwierzęcia, przy czym 83% spośród nich posiada psa, a 44% kota. Jak podaje Eurostat, 16,5% Polaków – czyli prawie 6 mln. 357 tys. osób wynajmuje mieszkania, co za tym idzie – rynek nie może narzekać na przestój. Dlatego, ze względu na duże zainteresowanie mieszkaniami na wynajem, właściciele zwierząt napotykają wiele trudności przy szukaniu odpowiedniego lokum.
Główne obawy wynajmujących
Panuje zasada, że im wyższy standard zamieszkania, tym wynajmujący bardziej wzbrania się przed wizją posiadania w nim zwierzaka. Ten stan rzeczy uwarunkowany jest obawą o stan mieszkania, w tym o wygląd mebli oraz specyficzny zwierzęcy zapach. Jednak obecność czworonoga w mieszkaniu nie jest równoznaczna ze zniszczeniem wyposażenia lokum – większość zwierząt jest dobrze ułożona i potrafi zachować czystość w pomieszczeniu. Ponadto, ewentualnego spustoszenia mieszkania może dokonać nie tylko pupil, ale także właściciel czy imprezująca młodzież.
Cała prawda o zwierzętach
Właściciele czworonogów poszukujący mieszkania przy rozmowie z potencjalnym wynajmującym zapewniają, że ich zwierzak jest dobrze wychowany – i najczęściej to się sprawdza. Zwierzęta chowane w domu są wyszkolone, otrzymują dobrej jakości żywność oraz mają stały kontakt z weterynarzem. Rzadko kiedy pozostawiane są same sobie. Prawdą jest, że w szczególności psy mogą być głośne, co bywa uciążliwe dla mieszkańców bloku bądź kamienicy. Właściciele mieszkań mają jednak bardzo często złudne wrażenie, że mniejszy pies to mniejszy kłopot. W rzeczywistości duże psy to oazy spokoju, małe natomiast potrafią spędzać długie godziny na szczekaniu na każdy szelest za oknem. Oczywiście, istnieją wyjątki od reguły.
CZYTAJ TAKŻE – NIERUCHOMOŚĆ PRZYJAZNA DLA ZWIERZĄT
Obawy przed psami
Właściciele obawiający się wynajmowania mieszkań osobom z psami mają zazwyczaj przeświadczenie, że mogą one zniszczyć meble czy uprzykrzyć szczekaniem życie sąsiadom. Dlatego przed wynajęciem lokum warto porozmawiać z właścicielem, by ten przyszedł poznać psa i zobaczył, że odpowiednio zachowuje się w pomieszczeniu. Należy wtedy zadbać, by czworonóg pokazał się z jak najlepszej strony.
Obawy przed kotami
Głównym powodem dla którego właściciele mieszkań nie przepadają za kotami jest ich specyficzny zapach. Jednak odpowiednia pielęgnacja zwierzaka oraz częste opróżnianie kuwety pomagają w niwelowaniu niepożądanych aromatów. Drapaniu mebli oraz dywanu zapobiegnie specjalny drapak oraz regularne przycinanie pazurków. Koty nie hałasują, więc nie ma mowy o przeszkadzaniu sąsiadom. Jednak właściciele często mają obawy co do większej ilości kotów – w tym przypadku przekonanie osoby wynajmującej do udostępnienia nam lokalu może okazać się jeszcze trudniejsze.
ZOBACZ MIESZKANIA NA WYNAJEM W KATOWICACH
W jaki sposób więc przekonać właściciela do wynajmu?
Właściciela mieszkania może przekonać tak nieoczywista przesłanka, jak rodowód pupila. Zwierzęta wystawowe mają większą siłę przebicia aniżeli pupile znalezieni na ulicy czy wzięci ze schroniska. Do właścicieli może trafić również argument przebytych szkoleń czworonoga oraz charakteru rodowodowego psa bądź kota. Jeśli powyższe metody zawiodą, można spróbować negocjacji cenowych. 100 złotych dołożonych miesięcznie do czynszu może skutecznie przekonać odnajmującego do udostępnienia lokalu. Warto również zaproponować wyższą kaucję za mieszkanie.
Wynajęcie mieszkania z pupilem może być trudnym zadaniem, dlatego aby zaoszczędzić czas oraz nerwy warto przekazać to zadanie profesjonalistom. W celu odnalezienia odpowiedniego lokum dla siebie oraz czworonożnego przyjaciela zgłoś się do agenta z katowickiego biura nieruchomości Re/Max Gold.
